Ona ma swoje marzenia, ona tęskni, pragnie miłości. Ona chce szczescia. Chce przyjaciół, kogos kto ja przytuli. Chce po prostu kogoś obok siebie. Ona sie boi, cierpi, płacze... Ona jest po prostu słaba
*Czasami blokujemy coś co mogło by być na prawdę fajne, przez myśli, że ''nigdy mi się nie uda'
*Dziś tragedia zalałam swój ukochany telefonik..:(
*Gdyby
ludzie pytając nas "co tam?" chcieli znać prawdziwą odpowiedź z
pewnością cofnęliby czas i zadali inne, np "jaka jest pogoda?"
*dziś mieliśmy lekcje o przyjaźni i każdy z uśmiechem na twarzy opowiadał o swoim najlepszym przyjacielu a ja usiałam w kącie i zaczęłam płakać bo
nie miałam o kim powiedzieć
*Z
cierpieniem jest jak z dziurą w ścianie - wypełnisz, zaszpachlujesz,
pomalujesz i nikt nie zauważy. Jednak ty i tak wiesz, że tam była.
* To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy...
*Bo nikt nie zna zakończenia tej historii
* Nauczyłam się płakać w myślach, tam nie muszę się nikomu tłumaczyć..
*Najbardziej zniszczyli mnie ci, którzy powinni być podporą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz